Warsztaty w Mysłowicach

sobota, 15 grudnia 2012

W niedzielę miałam przyjemność poprowadzić warsztaty z obedience i posłuszeństwa, głównym tematem były podstawy, podstawy i trochę podstaw :D
Cieszę się niezmiernie że była taka różnorodność rasowa, od borderów, przez tollery, labka czy sznaucera po JRT i bedlington terriera :D
Było naprawdę bardzo miło i przyjemnie, zaliczam to do kategorii "cenne doświadczenia" a siedzenie 9,5h na ciemnej hali w 10-stopniowym mrozie puszczam w niepamięć :P

Kilka fotek by Alicja Zmysłowska

12 komentarzy :

  1. Na pewno fajnie jest pracować przy tak różnych psiakach.
    A ten BC na pierwszym zdj. to Madi?? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że poprzedni post nie był taki jak inne po których następowały kilkumiesięczne przerwy, ale że na serio wróciłaś do systematycznego prowadzenia bloga :). Cieszę się bardzo bo uwielbiam czytać twoje posty.
    Fotki jak zwykle super. Rzeczywiście dużo różnych ras pojawiło się na semi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło że lubisz tu zaglądać :) Tak postanowiłam się zmobilizować i pisać regularnie, w końcu mam 3 psy więc jest o czym :D

      Usuń
  3. Super mieć takie doświadczenie :)

    A tak na marginesie jak zrobiłaś że masz na blogu ikonkę youtube ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty to zawsze się potrafisz rozpisać :P . Byś napisała jak ludziom szło, czy uważali, a nie tam że było zimno :PPPP.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się!
      Jak szło sznaucerkowi? Może masz jakieś zdjęcie?
      Niesamowite doświadczenie,chciałabym znależć się tam.
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Sznaucerowi szło bardzo dobrze :) Jest na 5 zdjęciu-Jumpi.

      Usuń
    3. Gato, ale właśnie jak sobie o tym pomyślę to do głowy przychodzi mi tylko ten mróz ;D Dobra dobra następną razą (o ile taka się pojawi) na pewno napiszę więcej. Generalnie większość słuchała i największy problem większości uczestników to za późna reakcja (lub jej brak :P) i mówienie zbyt cicho lub używanie nieodpowiedniego tonu głosu w stosunku do sytuacji.

      Usuń
  5. Musiało być fajnie mimo mrozu :) Zdjecia bardzo ładne! Jak zrobiłaś taki śliczny nagłówek na bloga?

    OdpowiedzUsuń