Trening rozproszeń

wtorek, 17 grudnia 2013

W październiku zorganizowałyśmy trening posłuszeństwa, czułam, że takie coś bardzo nam się przyda, i nam prowadzącym (tj. naszym psom :P) jak i innym Ślązakom którzy ćwiczą na własną rękę, niestety na Śląsku dzieje się naprawdę bardzo mało, w sumie to nic :P Już jakiś czas temu zaczęłam planować ciąg tematycznych treningów, na pierwszy ogień poszły rozproszenia. Rozproszenia mają to do siebie, że jedyne co możemy sobie zaserwować na własną rękę to te naturalnie przytrafiające się na treningu w parku, takie jak natrętne dziecko czy ujadający mały Reksio kopulant Pani Jadzi. Oczywiście większość rzeczy, które robiliśmy nigdy nie przytrafią się na zawodach ale jeśli nasz pies będzie w stanie zrobić przywołanie przebiegając przez balony lub obok hybrydy człowieka z koniem czy gołębiem, biegnąc przez tłum gwiżdżących, klaszczących, piszczących, klekoczących, brzęczących, pierdzących czy puszczających balony ludzi (taaaaak robiliśmy to wszystko a nawet więcej! :D). Gdy uda mu się to w takich rozproszeniach to chyba będziemy mogli być pewni, że zrobi to w każdej sytuacji a normalne warunki to będzie dla niego całkowity pikuś :) 

Oczywiście ktoś może powiedzieć WARIATKI! Po co te maski, po co balony, piszczałki też bez sensu... może i tak, ale to miał być trening for fun i chyba się udało, było naprawdę mega sympatycznie i zabawnie, smacznie i z małą nutką nauki.
Kilka dni temu w końcu skończyłam filmik, nie są to wszystkie rozproszenia jakie robiliśmy, raczej 1/3. Niestety baterie w GoPro działają baaaaardzo krótko więc to musi wam wystarczyć.


W sobotę zabrałam tylko Madi, ze względu na jej skomplikowany mózg wolałam zabrać ją samą i popracować na spokojnie, poświęcić max uwagi. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, nie bała się tak bardzo jak się spodziewałam, pięknie zostawała, żadne rozproszenia w przywołaniu czy na jedzenie nie robiły na niej wielkiego wrażenia, może będą z niej jeszcze ludzie :D W niedzielę natomiast pojechała Zoe z Sorinem, Zołcz to Zołcz, maszynka :P Sorin również był bardzo dzielny i pięknie pracował, no same betony posiadam! :D

Tutaj wcześniej wspomniana hybryda człowieka z koniem i człowieka z gołębiem plus Xandor :D

I Sosin dzielna pokraka <3


Miałam bardzo dużo pomysłów, niestety przez ograniczony czas i fundusze udało się zrealizować tylko niewielką część ale spoko spoko, wszystko w swoim czasie! :D Nie zdradzę co planuję ale obiecuję, że kolejne tematyczne treningi na pewno będą, daj tylko Boziu trochę wolnego czasu!

13 komentarzy :

  1. Było świetnie! Tak wspaniałego wariatkowa to ja jeszcze nie spotkałam <3
    Na następnym treningu mnie i Okruszka nie może zabraknąć :D

    http://okruszek-moj-psi-przyjaciel.blogspot.com/

    POZDRAWIAMY H&O

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy nadzieję, że taki trening uda się kiedyś zrobić w Wawie! Zabawa musiała być udana :>

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja bym chciała tam być..:( Mam za daleko!:C Szkoda, ale może kiedyś.:D co Ty! Maski są bombowe!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że tak daleko. Czekam aż pojawisz się gdzieś bliżej nas ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. czekamy jak sie ojawisz w poznaniu albo w warszawue :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł z tymi treningami w rozproszeniach. Nam takie coś by się przydało, bo rozproszenia to nasz największy problem, ale do was mamy za daleko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! Jak bym chciała pojechać do Śląska na taki trening, ale cóż za daleko :/
    Bardzo fajne ćwiczenia wymyśliłaś, kiedyś muszę zabrać kilka osób, aby mi pomogli zrobić rozproszenia :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Już nie mogę sę doczekać następnych takich treningów, może nam się zapisać uda c:
    Hhahaha, musiałyście się naprawde świetnie bawić ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Filmik świetny, jak dla mnie, początkującej ''obidenciary'' bardzo inspirujący :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo nam się podobało :) na pewno będę z Kentucky'im na następnych treningach :D
    Pozdrawiamy: Dominika&Kentucky :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czekamy na następny trening z Blejdziorem :D

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja mam takie nietypowe pytanie... Proszę, proszę, proszę, ślicznie proszę, mogę użyć zdjęcia Zoe jako awatara? :3

    OdpowiedzUsuń